przedstawiam fotorelację facebookowego candy, którego wyniki zostały opóźnione ze względu na niedyspozycję i chorobę Maszyny Losującej. szczęśliwy los omal nie został pożarty przez
Maszynę Losującą, co zostało utrwalone n
a zdjęciu, ale po wyjęciu z otworu gębowego bez problemu można było odczytać, kto wygrał. zwyciężczyni serdecznie gratuluję!
dziękuję za udział wszystkim czterdziestu cudownym dziewczynom,
dziękuję za tak wiele "like'ów" i miłe komentarze :) pozdrawiam wszystkie sympatyczki
biżuterii hand-made!